Bezpieczne pasty do zębów dla dzieci? Istnieją, sprawdź!
Kto ma za sobą pierwszą kontrolę ząbków swojej latorośli? Ja przyznam Wam, że po drugiej wizycie ze swoją – trochę się zmartwiłam. Okazało się, że próchnica jest możliwa do „osiągnięcia” przez młodego człowieka szybciej, niż nam się wydaje. Dlatego odpowiednia profilaktyka, od pojawienia się pierwszego ząbka, jest bardzo ważna.O pierwszych krokach w pielęgnacji jamy ustnej maluchów, możecie przeczytać tutaj. Dziś z kolei słów kilka o pastach do zębów dla naszych milusińskich. Pasta do zębów to nieodzowny element codziennej higieny jamy ustnej. Substancje wchodzące w jej skład mają za zadanie nie tylko oczyszczanie mechaniczne zębów i dziąseł, ograniczanie osadzania się kamienia i likwidację przebarwień, ale przede wszystkim zapobieganie rozwojowi próchnicy. Jak? Głównie za sprawą obecności fluoru, czy też jego bezpieczniejszych zamienników jak np. hydroksyapatyt.
Pasty z fluorem dla dzieci
Pasty do mycia zębów z fluorem stanowią przytłaczającą większość, jeśli chodzi o specyfiki służące zabiegom higienicznym jamy ustnej. Powszechne stosowanie past z fluorem znacząco przyczyniło się do ograniczenia, a w niektórych krajach wręcz likwidacji próchnicy. Związki fluoru wzmacniają szkliwo, mają działanie bakteriobójcze, neutralizują działanie kwasów, ułatwiają mineralizację niewielkich ubytków w szkliwie. Skuteczność i zasadność czyszczenia zębów przy pomocy past zawierających fluor nie podlega zatem dyskusji. Jednak podobnie, jak w przypadku każdej innej substancji, jej nadmiar może w pewnych sytuacjach okazać się szkodliwy. Szczególnie rodzice powinni zachować ostrożność, wybierając pastę do zębów dla swoich pociech. Chodzi o to, że małe dzieci zazwyczaj nie potrafią wypluwać nadmiaru pasty, w związku z czym jej część połykają. Długotrwałe połykanie fluoru może doprowadzić do powstania groźnej choroby – fluorozy, objawiającej się niekorzystnymi zmianami w zakresie uzębienia, a niekiedy nawet zaburzeniami układu kostnego i nerwowego. Dlatego lekarze uznają, że w przypadku mniejszych dzieci nie powinno się używać preparatów o stężeniu tego pierwiastka wyższym niż 500 ppm, a dyrektywy unijne określają zawartość fluoru w produktach kosmetycznych nawet dla osób dorosłych na maksimum 1500 ppm.
Z jednej strony wiadomo, że pasty z dodatkiem fluoru skutecznie zapobiegają próchnicy, z drugiej, ze względu na potencjalne zagrożenia, mogą być niebezpieczne dla dzieci, zwłaszcza tych najmniejszych (ze względu na wspomniane połykanie pasty).
Dbać o higienę jamy ustnej powinno się od początku, od pierwszego ząbka, jaką mamy zatem alternatywę dla fluoru?
Tradycyjne i naturalne pasty do zębów
Ze względu na zadania, jakie ma do spełnienia ten środek pielęgnacyjny, w jego skład zazwyczaj wchodzą substancje:
- o charakterze abrazyjnym, to jest ścierne,
- przeciwbakteryjne,
- przeciwgrzybiczne,
- zapobiegające próchnicy
- oraz środki spieniające, żelujące, smakowe i zapachowe.
W większości past tradycyjnych są to syntetyczne związki chemiczne wyprodukowane w laboratoriach. W przeciwieństwie do tej większości, pasty naturalne nie zawierają składników chemicznych, ich receptura oparta jest bowiem na naturalnych surowcach ziołowych i mineralnych. Nie ulega wątpliwości, że wymaga to największej staranności i skomplikowanego procesu technologicznego, dzięki którym uzyskujemy produkt ekologiczny i w pełni bezpieczny. Ma to ogromne znaczenie przede wszystkim, jeśli chodzi o zdrowie dzieci.
Bezpieczne pasty dla dzieci
Małe dzieci połykają pastę, zamiast ją wypluwać. To fakt. Dlatego pasty dla najmłodszych, w wieku 0 – 3 lata, powinny zawierać śladowe ilości fluoru. Dla dzieci od 4 do 7 lat dopuszczalna dawka wynosi maksymalnie 500 ppm, dla wieku 8 – 18 lat 900 ppm fluoru. Warto przy tym dodać, że skuteczność i bezpieczeństwo stosowania past z zawartością tego związku powinna iść w parze z indywidualnymi potrzebami i poziomem ryzyka próchnicy u dziecka. Powinno się przy tym również pamiętać, że związki fluoru pochodzą z różnych źródeł, nie tylko z past. I jesteśmy na nie "wyeksponowani".
Dla wszystkich tych, którzy poszukują alternatywy - spieszymy z informacją, że istnieją pasty, które flouru nie zawierają. Często poszukiwaną cechą produktów dla dzieci jest receptura oparta na składnikach naturalnego pochodzenia i zarazem technologia umożliwiająca zachowanie aktywności bioskładników. Do grona takich past zalicza się seria od Azety Bio. Znacie? Nie? Dwa zakresy wiekowe, pięć różnych smaków i 100% bio niech będą zachętą.
P.S. Wybierając optymalną pastę do zębów dla naszej pociechy, nie możemy jednak zapominać o innych ważnych elementach profilaktyki. Szczoteczka do zębów powinna być wymieniana co 2-3 miesiące, a co najmniej dwa razy w roku należy odbyć z dzieckiem kontrolną wizytę u stomatologa. Tylko kompleksowe działania zapewnią naszej latorośli zdrowe zęby i piękny uśmiech :)
Polecane


